Translate

środa, 24 października 2012

Leo

I znów dopadła mnie choroba. Ale jak nie dostanę dzisiaj gorączki to jutro pójdę do szkoły. Jutro dyskoteka Halloweenowa, na którą nie idę bo wczoraj umarł mój pradziadzio. Miał 95 albo 96 lat. A mając 90 przyjechał na moją komunię rowerem pokonując ok 20 km.
Ok., przechodzę do dzisiejszego posta. Wczoraj kupiliśmy żółwia. Nazywa się Leo. Mama woli mieć żółwia niż ciągle śmierdzące chomiki. Jeszcze chyba sprzedam moje papugi, strasznie brudzą. Leo narazie jest u brata, ale może dzisiaj przeniesiemy go do mnie.
Tu widać jaki jest mały.

Pa.;]


4 komentarze:

  1. Fajny.
    A jutro będziesz w szkole?

    OdpowiedzUsuń
  2. To po co kupujesz sobie tyle zwierząt ? -.- Tylko się do ciebie przywiązują ,a ty je sprzedajesz bo brudzą . Może zaraz żołwika sprzedaż bo będzie nudny i będzie za dużo brudził .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chomiki były brata. A z papugami to nie wiem jeszcze. Ciekawe co ty byś zrobił/a jakby po każdym odkurzaniu śmieciły ci od nowa.?

      Usuń

-Dziękuję Wam za wszystkie miłe komentarze ♥
-Każda Wasza szczera opinia jest dla mnie ważna, nawet ta negatywna, ale bez wulgaryzmów
-Za każdy komentarz się odwdzięczam
-Na pytania odpowiadam u Was na blogu oraz pod danym postem
-Nie promuj się na moim blogu !