Wiem, że miałam wczoraj dodać ten post, ale miałam nadzieję, że napiszę go przed kinem, ale przed kinem, czyli tak o 15.00 pojechałam do cioci, wróciłam i zaczęłam się szykować, a przed 17.00 wyszłyśmy z dziewczynami na autobus. Po kinie jeszcze odprowadziłyśmy Karinę i poszłyśmy do domu. A po powrocie, czyli tak po 22.00 już nie chciało mi się tu wchodzić ;p O filmie napiszę wkrótce ;)
Ostatni dzień przeznaczyliśmy na leżakowanie i ostatnie opalanie <3 Potem kierunek dom, po drodze obiadokolacja i dalsza podróż. O 3.30 byliśmy już w domu :)
Do jutra ;)
Jak to zabrzmiało : "a już o 3.30 ..." :D
OdpowiedzUsuńzabierz mnie tam . ;d
OdpowiedzUsuńale świetny masz strój :D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjecia :D
OdpowiedzUsuńhttp://uczepionamarzen.blogspot.com zapraszam
super wygladasz i super stroj :)) Widac ze milo spedzasz czas:))
OdpowiedzUsuńzapraszam do wziecia udzialu w konkursie:)
przedostatnie zdjęcie jest najlepsze, takie trochę z ukrycia ;)
OdpowiedzUsuńah jakie fajne to morze;)
OdpowiedzUsuństrój :*** jest super, super, super :)
OdpowiedzUsuńale jesteś zgrabna :)
ślicznie :)
świetny strój kąpielowy :p o tak, wybrałabym się nad polskie morze, bo dawno go nie odwiedzałam :)
OdpowiedzUsuńnajlepiej! i jaka figurka :)
OdpowiedzUsuń