Ta poprawa co miała być wczoraj została przełożona na jutro. Tylko dlaczego jutro, wtedy kiedy miałam zrobić sb wolne ( jak prawie wszyscy z nas ) ? Ta pani robi to chyba specjalnie ? ^.^' Ale ok, przecież muszę to poprawić. Mam nadzieję, że chociaż lekcje bd luźniejsze. Przy tak małej ilości osób w klasie, muszą być ;)
Dzisiaj do mojego koczka dodałam niebieską kokardkę. Jak to wyglądało zobaczycie poniżej ;)
Do jutra ;)
Ciekawy blog, fajnie napisałas tą notkę.Jasne, że na wagary. ^^
OdpowiedzUsuńŁadny ten koczek, u mnie na włosach taki nie wychodzi:(
OdpowiedzUsuńZapraszam
julalula.blogspot.com
ide do szkoly, jaa zrobilam ostatnio kokardke i mam zamiar wykorzystac ja taki sam sposob :)
OdpowiedzUsuńśliczna fryzurka :)
OdpowiedzUsuńładnie wygląda ten kok ;)
OdpowiedzUsuńAle ślicznie :)
OdpowiedzUsuńŁadny kok :) Ja jutro idę na pizze z przyjaciółką :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie to wygląda! :P
OdpowiedzUsuńjaka śliczna ♥
OdpowiedzUsuńPrzepiękny koczek!!! <3
OdpowiedzUsuńbardzo ładny koczek, zazdroszczę włosów!
OdpowiedzUsuńuwielbiam dodatki do włosów! ślicznie pasuje!:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie to wygląda! :)
OdpowiedzUsuńJa jestem w szkole, raczej nie jestem typem wagarowicza ;D
Z pewnością. Śliczny koczek Ci wyszedł:)
OdpowiedzUsuńślicznie wyszedł ci ten koczek... bardzo lubię takie uczesania:)
OdpowiedzUsuńświetny kok, ja takiego nie umiem :(
OdpowiedzUsuńŚliczny koczek ;)
OdpowiedzUsuńzyczę powodzenia na porawie ;D
OdpowiedzUsuńWagary <3
OdpowiedzUsuńWAGARY W DOMCIU <3
OdpowiedzUsuńZazdroszcze wlosow :c
Prowadzisz interesujacego bloga. Bardzo mi sie podoba :)
Obserwujemy?
optymistycznieee.blogspot.com
Świetnie Tobie wyszedł ten kok. Widzę, że masz gęste włosy. U mnie takiego efektu by nie było ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;) ślicznie ci w tym koczku ;D
OdpowiedzUsuńładny koczek, a tak wagary w domu
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kok :)
OdpowiedzUsuńTeż często podpinam kokardkę jak robie koka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:)
Fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuń