Zadbany kwiatek

Czwartek- rozdanie nagród ; piątek- koniec roku, a my jutro piszemy sprawdzian z matmy -.-' . No kurde, nie może nam już odpuścić.??!
...
Dzisiaj zauważyłam, że mój kwiatek ''umiera''. Szczerze to ja roślinek nie lubie, tzn, gdyby nie trzeba było się nimi opiekować to dobra mogą sb stać, ale tak, żeby podlewać, i tak dalej... , to nie. Nie wiem jak moja mama ma siłe na to wszystko. U nas w domu pełno kwiatów. Średnio w każdym pokoju jest około 10.

Cały usechnięty, tak jak Basia* w naszej klasie.

* Basia to nasz kwiatek xd.

A wy lubicie kwiatki.??